Witam kolejne podsumowanie dwóch miesięcy, dużo się działo na początku tego miesiąca przeprowadziłem się do troszkę tańszego mieszkania, Ale niestety trzeba było wpłacić kilkaset złotych kaucji więc nie mogłem zbyt wiele odłożyć,(200zł) do tego doszedł zakup nowych okularów, i potrzeba kupna biletu metropolitarnego (220zł) żeby dojeżdżać do innego miasta na kolejne wojskowe ćwiczenia rotacyjne. Więc mój budżet domowy troszkę na tym wszystkim ucierpiał. W pracy 220h za mną we wrześniu.
Konto oszczędnościowe 5222,09 zł
W dalszym ciągu nie zmieniłem konta oszczędnościowego i rachunku
Jak wiecie czaje się na spadki na indeksie S&P 500 we wrześniu spadł z poziomu 2128 na 1867, czyli spadek rzędu około 12% na rynku zapanowały spekulacje czy to już początek bessy na giełdzie czy tylko chwilowa korekta, aktualnie indeks walczy na granicy 1950-2030 punków. Ja czekam z pierwszym zakupem aż spadnie do 1000 pkt i mniej.
niedziela, 18 października 2015
poniedziałek, 14 września 2015
Moje sposoby jak dorobić kilkaset złotych
Wielu ludzi narzeka że nie jest w stanie odłożyć nic z swojej podstawowej pensji, osobiście uważam ze w 80% to tylko wymówka, dla pozostałych moją propozycją jest zabrać się za jakiś konkretny pomysł na dodatkowy dochód
1.Drugi Etat: Przerobiłem tę opcję w te wakacje pracując 342h w miesiącu i muszę przyznać że drugi pełny etat to uciążliwa i męcząca sprawa, szczególnie na dłuższy okres czasu, ale z pewnością jest możliwa.
2.Porozmawiać z szefem że przydałyby Ci się nadgodziny i jesteś gotów krwawić dla firmy przerabiam to własnie aktualnie wyrabiając po 200-220h kiedy się tylko da
3.Korepetycję, swojego czasu dawałem korki z Angielskiego, bardzo fajne rozwiązanie spokojnie można zarobić 30zł na godzinę, wyjątkowo opłacalne jeżeli mamy kilku klientów pod rząd którzy godzą się do nas przyjeżdżać, po paru miesiącach można dojść spokojnie do dodatkowego dochodu rzędu 300-1200 zł miesięcznie
4.Ostatnio po tym jak ścinałem włosy kilku moim znajomym, którzy odpłacali się za to chętnie drobnymi przysługami wpadłem na pomysł żeby zacząć to robić za pieniądze, tyle że korepetycję są bardziej dochodowe, chyba że farbuje się włosy paniom, mimo wszystko jest to bez wątpienia fajna opcja, która sprawdza się szczególnie w mniejszych miastach/wsiach i jest tam bardzo popularna
5.Napisać i wydać książkę lub e-booka im więcej różnych publikacji tym lepiej, niewątpliwym plusem jest fakt że jest to dochód pasywny który wymaga dużego zaangażowania tylko na początku.
Czy się da? oczywiście jestem tego dobrym przykładem i własnie przymierzam się do kolejnego ebooka.
6.Sprzedaż przez allegro, poznałem ostatnio osobę która handluje zabawkami na allegro i spokojnie wyrabia na tym drugą pensje, ale prawda jest taka że trafiła na dobrą nisze w której niema konkurencji, aktualnie myślę nad czymś takim dla siebie
7.Reklamy w sieci, walczę z google adsense może w końcu coś z tego skapnie, wartę polecenia wydaję się także adtaily. Bez wątpienia dobrym wyjściem byłoby prowadzenie bloga o tematyce hobbystycznej typu snowboard czy rowery i polecanie produktów w zamian za procent od sprzedaży jako affiliate, na pewno o wiele łatwiej robić to w USA ale dla chcącego nic trudnego nawet w Polsce
8. Zostać fotografem weselnym, tu trzeba wydać trochę na dobry sprzęt. Ale można też sporo zarobić.
piątek, 4 września 2015
Najbogatszy człowiek w Babilonie recenzja
Bez wątpienia mamy tu do czynienia z bestsellerem na skale światową, książka która moim zdaniem jest marketingowym hitem i geniuszem biorąc pod uwagę okres w którym została napisana.
Lata 20 poprzedniego wieku były okresem wielkiego kryzysu , ta książka wpasowała się w ten czas idealnie nawiązując do starożytnego Babilonu i "ukrytych/zapomnianych prawd o pieniądzach z tamtego okresu" do tego jeszcze ten tytuł, no po prostu ponadczasowy majstersztyk, szczególnie jeśli dodamy do tego fakt ze rozdziały są napisane jako opowieści z odpowiednio dobranym językiem, Ale dla mnie niema w tym nic więcej, rady w niej zawarte to raczej zdrowy rozsądek niż jakieś spodziewane magiczne sztuczki które odmienią czyjeś finanse aczkolwiek z drugiej strony to w końcu tylko pieniądze, Czy warto? czy żałuje wydanych na nią pieniędzy i czasu na przeczytanie? Nie, nie do końca. Bo mimo ze książka prawi o rzeczach oczywistych czasem warto sobie o nich przypomnieć. A i jeszcze jedno pierwszy raz czytałem ją w angielskim oryginale to co dostałem w empiku to jakiś bajzel a nie oryginał, książka zawiera dodatkowe notki i komentarze, jest raczej lekko ponad 120 stronicową recenzją z bonusem. osobiście czuję się troszkę oszukany i poleciłbym szukanie tej książki w innym wydaniu, oryginalnym.
Dla zainteresowanych pozycją, postaram się napisać streszczenia co ciekawszych rozdziałów.
VII Leków Dla Chudej Sakiewki:
1. Zacznij swą sakwę tuczyć (Odkładaj przynajmniej 10% swoich zarobków zgodnie z zasadą płać najpierw sobie, czyli pierw odkładam a dopiero później wydaje na życie to co mi zostanie)
2. Kontroluj swe wydatki ( Spisuj sobie budżet)
3. Spraw by twoje złoto się mnożyło (inwestuj- Naprawdę kolejna świetna rada :D)
4. Chroń swe skarby ( inwestuj bezpiecznie albo chociaż rozważnie z zimną głową, nie słuchaj rad ludzi którzy na pieniądzach się nie znają, dywersyfikuj itd itd
5. Uczyń swe mieszkanie zyskowną inwestycją ( Posiadaj dom phhh ale znowu pojechali, co ;D)
6. Za w czasu zadbaj o swoją przyszłość ( Za emeryturę rzędu 30% raczej w przyszłości nie pożyjemy, ale jakoś ponad 90% społeczeństwa nie potrafi tego faktu przyswoić )
7. Stale zwiększaj swą zdolność zarabiania poprzez nabywanie i szlifowanie umiejętności
V Praw dotyczących złota:
1. Złoto przychodzi chętnie i w coraz większej ilości do każdego, kto odkłada nie mniej niż dziesiątą część swych zarobków, by stworzyć kapitał na przyszłość dla siebie i dla swej rodziny.
2. Złoto pracuje cierpliwie i wytrwale na swego mądrego właściciela, który znajduje mu zyskowne zajęcie, dzięki któremu ono rozmnaża się niczym stado na pastwisku.
3. Złoto gromadzi się pod opiekuńczymi skrzydłami, by uzyskać ochronę ze strony ostrożnego właściciela, inwestującego zgodnie z radami ludzi naprawdę znających się na inwestowaniu.
4. Złoto wymyka się ludziom inwestującym w coś, na czym się nie znają, albo w coś, czego nie aprobują ludzie wprawni w inwestowaniu
5. Złoto ucieka od ludzi próbujących je zmuszać do generowania niemożliwych zysków, jak też tym, którzy idą za głosem oszustów i kanciarzy, oraz tym, którzy w inwestowaniu ufają własnym romantycznym pragnieniom lub własnemu niedoświadczeniu.
Lata 20 poprzedniego wieku były okresem wielkiego kryzysu , ta książka wpasowała się w ten czas idealnie nawiązując do starożytnego Babilonu i "ukrytych/zapomnianych prawd o pieniądzach z tamtego okresu" do tego jeszcze ten tytuł, no po prostu ponadczasowy majstersztyk, szczególnie jeśli dodamy do tego fakt ze rozdziały są napisane jako opowieści z odpowiednio dobranym językiem, Ale dla mnie niema w tym nic więcej, rady w niej zawarte to raczej zdrowy rozsądek niż jakieś spodziewane magiczne sztuczki które odmienią czyjeś finanse aczkolwiek z drugiej strony to w końcu tylko pieniądze, Czy warto? czy żałuje wydanych na nią pieniędzy i czasu na przeczytanie? Nie, nie do końca. Bo mimo ze książka prawi o rzeczach oczywistych czasem warto sobie o nich przypomnieć. A i jeszcze jedno pierwszy raz czytałem ją w angielskim oryginale to co dostałem w empiku to jakiś bajzel a nie oryginał, książka zawiera dodatkowe notki i komentarze, jest raczej lekko ponad 120 stronicową recenzją z bonusem. osobiście czuję się troszkę oszukany i poleciłbym szukanie tej książki w innym wydaniu, oryginalnym.
Dla zainteresowanych pozycją, postaram się napisać streszczenia co ciekawszych rozdziałów.
VII Leków Dla Chudej Sakiewki:
1. Zacznij swą sakwę tuczyć (Odkładaj przynajmniej 10% swoich zarobków zgodnie z zasadą płać najpierw sobie, czyli pierw odkładam a dopiero później wydaje na życie to co mi zostanie)
2. Kontroluj swe wydatki ( Spisuj sobie budżet)
3. Spraw by twoje złoto się mnożyło (inwestuj- Naprawdę kolejna świetna rada :D)
4. Chroń swe skarby ( inwestuj bezpiecznie albo chociaż rozważnie z zimną głową, nie słuchaj rad ludzi którzy na pieniądzach się nie znają, dywersyfikuj itd itd
5. Uczyń swe mieszkanie zyskowną inwestycją ( Posiadaj dom phhh ale znowu pojechali, co ;D)
6. Za w czasu zadbaj o swoją przyszłość ( Za emeryturę rzędu 30% raczej w przyszłości nie pożyjemy, ale jakoś ponad 90% społeczeństwa nie potrafi tego faktu przyswoić )
7. Stale zwiększaj swą zdolność zarabiania poprzez nabywanie i szlifowanie umiejętności
V Praw dotyczących złota:
1. Złoto przychodzi chętnie i w coraz większej ilości do każdego, kto odkłada nie mniej niż dziesiątą część swych zarobków, by stworzyć kapitał na przyszłość dla siebie i dla swej rodziny.
2. Złoto pracuje cierpliwie i wytrwale na swego mądrego właściciela, który znajduje mu zyskowne zajęcie, dzięki któremu ono rozmnaża się niczym stado na pastwisku.
3. Złoto gromadzi się pod opiekuńczymi skrzydłami, by uzyskać ochronę ze strony ostrożnego właściciela, inwestującego zgodnie z radami ludzi naprawdę znających się na inwestowaniu.
4. Złoto wymyka się ludziom inwestującym w coś, na czym się nie znają, albo w coś, czego nie aprobują ludzie wprawni w inwestowaniu
5. Złoto ucieka od ludzi próbujących je zmuszać do generowania niemożliwych zysków, jak też tym, którzy idą za głosem oszustów i kanciarzy, oraz tym, którzy w inwestowaniu ufają własnym romantycznym pragnieniom lub własnemu niedoświadczeniu.
piątek, 14 sierpnia 2015
Podsumowanie czerwiec/Lipiec
Cześć, jak wiecie w czerwcu pracowałem 340h w lipcu 270h a w sierpniu wyjdzie mi tego już jakieś 220h
zwolniłem się jednej pracy. Pierwszy miesiąc był w porządku ale odbiło się to później na moim organizmie i wolałem nie czekać do momentu kiedy odbije sie na moim zdrowiu Ale pozwoliło mi to odłożyć szybko niezłą sumkę :))) Poczułem się na tyle finansowo zabezpieczony ze wyprowadziłem się z domu rodzinnego, dość spontanicznie i po dużych kosztach (centrum), aczkolwiek z drugiej strony oszczędzam na komunikacji miejskiej bo pracę mam dosłownie 500m od mieszkania.
Konto oszczędnościowe 5015 zł (Oprocentowanie 1% w ING )
BOŚ Bank proponuje ciekawą ofertę kont oszczędnościowych 4%, muszę się poważnie zastanowić nad zmianą konto w najbliższym tygodniu, ma ktoś? jakieś haczyki? ja nic nie zauważyłem
Czemu dalej mam wszystko na koncie oszczędnościowym?!!!!
Indeks SP500 jest w momencie szczytowym, za drogo czuje ze zacznie lecieć powoli w dół
Planuje zakup drobnej ilości srebra w przyszłym miesiącu, czuje ze srebro odbije. Ale nie mam zamiaru kupować więcej niż za 5% całości kapitału.
Zainwestowałem też troszkę w edukacje i kupiłem 2 książki o finansach "Najbogatszy człowiek w babilonie"
oraz "inteligentny inwestor" Benjamina Grahama puki co przeczytałem pierwszą i zaczynam drugą :))) postaram się zrobić z nich jakieś streszczenie bądź notatki jeżeli znajdą się zainteresowani.
czwartek, 2 lipca 2015
Podsumowanie kwiecień/maj
Dawno nie pisałem dużo się działo w moim życiu osobistym, po pierwsze rozsypał mi się ponad 3 letni związek a po drugie od 20 maja zacząłem pracę na dwa etaty, Poza tym już jako singiel sporo imprezowałem ;)) ale niczego nie żałuje no może poza tym ze znowu wróciłem do palenia papierosów i to mocniej niż wcześniej, od dziś planuje co najmniej ograniczyć a najlepiej znowu rzucić. No i schudłem 6kg w czerwcu :D wymik pracy po 14-17h dziennie ps czerwiec zapowiada się kozacki bo wyrobiłem w obu pracach razem 340h WOOOW i nie jest to praca siedząca tylko zasuwanie jako kelner na restauracji dodatkowo mogę do tego miesiąca doliczyć też kilka stów napiwków
Konto oszczędnościowe 3010 zł
Miałem do oszczędnościowego już nie dokładać ale jakoś nie mam pomysłu co z tym zrobić
Złoto i srebro tanieją i będą taniec nadal, amerykanski indeks SP500 jest na szczycie i czekam na zjazd w dół bo na górce nie mam zamiaru kupować, Lokaty? śmieszny procent między 2 a 3
W przyszłym tygodniu planuje podsumowanie czerwca i moje spostrzeżenia po 340 godzinnym miesiącu pracy
Konto oszczędnościowe 3010 zł
Miałem do oszczędnościowego już nie dokładać ale jakoś nie mam pomysłu co z tym zrobić
Złoto i srebro tanieją i będą taniec nadal, amerykanski indeks SP500 jest na szczycie i czekam na zjazd w dół bo na górce nie mam zamiaru kupować, Lokaty? śmieszny procent między 2 a 3
W przyszłym tygodniu planuje podsumowanie czerwca i moje spostrzeżenia po 340 godzinnym miesiącu pracy
Subskrybuj:
Posty (Atom)